
W tym tygodniu zostałam posiadaczką fizycznej karty Sephora Gold. Czy warto o taką kartę się starać? Jakie korzyści i przywileje płyną z jej posiadania?
Zacznijmy od początku.
Aby otrzymać kartę Sephora Gold należy w ciągu dwunastu miesięcy (nie w ciągu roku kalendarzowego) zebrać 6500 punktów na karcie Sephora Black, co oczywiście wiąże się ze zrobieniem zakupów w tej sieci na kwotę 6500 zł (1 zł = 1 pkt).
Kiedy już osiągniemy odpowiednią ilość punktów, na koniec danego miesiąca (tego, w którym zebraliśmy 6500 pkt) na naszym koncie internetowym na stronie www.sephora.pl karta powinna zmienić status z Black na Gold. Od tego momentu sieć Sephora ma 6 tygodni na dostarczenie nam fizycznej karty drogą pocztową.
Szczerze mówiąc byłam pozytywnie zaskoczona, kiedy otrzymałam informację od kuriera, że w danym dniu zostanie do mnie doręczona paczka od Sephora – raczej spodziewałam się, że kartę znajdę w skrzynce pocztowej, tak jak pozostałą korespondencję od sieci (gazetki promocyjne, kupony zniżkowe itp.).
W otrzymanej paczce znajdowała się złota karta wraz z książeczką opisującą korzyści z jej posiadania oraz miniaturka produktu od Clinique (8 ml) – nie oszukujmy się, nie jest to nic wielkiego, ale dzięki takim drobnostkom dni zawsze stają się milsze :).
Zgodnie z załączoną informacją do korzyści z posiadania karty Sephora Gold należą:
- rabat 10% za każde 650 pkt uzbierane na koncie lub 4 transakcje – należy tutaj zaznaczyć, że dokładnie takie same zasady obowiązują w przypadku karty Sephora Black – nie jest to więc nic nowego;
- ekskluzywne zaproszenia na wydarzenia przygotowane wyłącznie dla klientów z kartą Gold – szczerze mówiąc na chwilę obecną ciężko mi się do tego przywileju odnieść. Będąc posiadaczką karty Black również często takie zaproszenia dostawałam;
- wybrany przez siebie urodzinowy upominek o wartości 150 zł za 1 zł – ten przywilej uważam za robiący największą różnicę w odniesieniu do karty Black;
- zawsze darmowa wysyłka zakupów na www.sephora.pl – to również jeden z wyraźnych przywilejów (w przypadku karty Sephora Black darmowa wysyłka obowiązuje przy zakupach za minimum 150 zł);
- dni VIP – takie również obowiązują w przypadku posiadania karty Sephora Black i ciężko określić czy klienci z kartą Gold otrzymują rabaty większe bądź częściej lub w innych terminach;
- indywidualna obsługa – przywilej nie do końca dla mnie zrozumiały, ponieważ uważam, że każdy powinien być traktowany przez konsultantki w perfumerii tak samo profesjonalnie :). Tak czy inaczej, nie zauważyłam żadnej różnicy w obsłudze od momentu posiadania karty Gold (np. większej ilości próbek, informowania o nowościach itp.).
Podsumowując, żeby dokonać obiektywnej oceny programu Sephora Gold potrzebuję więcej czasu, który pokaże jak program ten funkcjonuje w rzeczywistości. Na chwilę obecną, jeśli weźmiemy pod uwagę kwotę, którą musimy wydać na zakup produktów w celu otrzymania karty Sephora Gold, na pewno nie ma sensu specjalnie się o tę kartę starać. Przywileje, które wiążą się z jej posiadaniem nie są na tyle wyjątkowe, aby celowo wydawać 6500 zł na kosmetyki. Uważam, że karta ta jest miłym dodatkiem „przy okazji” dla osób, które tak czy inaczej robią częste i duże zakupy w perfumeriach Sephora.